Punkt pobrań w Radomiu został uruchomiony w trakcie kiedy w mieście istniał tylko jeden punkt, gdzie osoby z podejrzeniem COVID-19. Dzięki decyzji udało się rozładować kolejki pacjentów stojących przy innych tego rodzaju punktach. Zaletą pobierania wymazów jest fakt, że pacjent z objawami nie musi opuszczać swojego samochodu i stać na dworze w kolejce.
- Dzisiaj możemy powiedzieć, że ten punkt cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Do tej pory udało nam się przeprowadzić 7, 5 tys. testów na COVID19. Codziennie średni zgłaszało się tu 180 pacjentów. Jak państwo pamiętacie ten punkt udało nam się zorganizować w szybkim tempie, po to by wspomóc radomską służbę zdrowia. Dzisiaj, możemy powiedzieć, że przyjeżdża tutaj dużo mniej pacjentów z czego się cieszymy - mówi Wojciech Skurkiewicz sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.
Badania w radomskim punkcie drive thru są bezpłatne, jednak pacjent musi mieć skierowanie na badanie od lekarza.
