Do oszustwa miało dojść w ostatni piątek, 13 października. Do 82-letniej radomianki zadzwonił mężczyzna który podawał się za policjanta. Oszustw nakłonił ją do wyrzucenia reklamówki przez okno mieszkania. Kobieta straciła w ten sposób 30 tys. złotych.
To kolejna tego typu sytuacja w Radomiu. Według danych policjantów, do końca września w naszym mieście i okolicy miało miejsce 36 oszustw metodami na wnuczka czy policjanta w wyniku których mieszkańcy stracili prawie 2,5 mln złotych. W podobnym okresie na terenie Mazowsza z wyłączeniem stolicy doszło do 108 tego typu przestępstw.
Jak więc można rozpoznać że dzwoni do nas oszust? Przede wszystkim trzeba pamiętać że prawdziwy policjant który do nas dzwoni nigdy nie prosi o przekazanie jakichkolwiek sum pieniędzy. Nie proszę też o nie by można je było wykorzystać w akcjach i nie informują o nich przez telefon mieszkańców. Jeśli mamy taką sytuację, należy zakończyć taką rozmowę i poinformować o niej najbliższą jednostkę policji.
Z kolei w przypadku gdy ktoś podaje się przez telefon za naszego wnuczka który pilnie potrzebuje pomocy nie powinniśmy dokonywać pochopnych decyzji tylko potwierdzić sytuację spotykając się z kimś bliskim który wiedziałby o całej sytuacji.