Trzeci etap trasy N-S będzie ale nie wiadomo czy w całości. Miasto przedstawiło projekt jej budowy podzielony na dwa odcinki. Na razie będzie realizowana część "3A", która przebiega pomiędzy ul. Szklaną a Kozienicką z włączeniem Andersa. Łącznie będzie to 2 km trasy a jej koszt to 54 mln zł. Z kolei część "3B" czyli do ul. Energetyków schodzi na dalszy plan i stoi pod znakiem zapytania.
Powodem jest brakujące 12 mln na waloryzacje wynagrodzenia wykonawcy. Miasto chciało je uzyskać poprzez wprowadzenie do budżetu dodatkowych dochodów, ale nie zgodzili się na to radni podczas grudniowej sesji rady miejskiej. Jak mówi Mateusz Tyczyński, wiceprezydent Radomia, do budowy części "3B" w ramach umowy z wykonawcą można jeszcze wrócić do stycznia przyszłego roku. Na to jednak potrzebne są pieniądze:
Czy będzie to możliwe ze względów finansowych? Zobaczymy. Szansa na to żeby zrealizować zarówno etap "3A" jak i etap "3B" trasy N-S według mnie się oddala. Szalejące dzisiaj ceny nie pozwalają tak naprawdę na to żeby myśleć o tak dużych inwestycjach bez środków zewnętrznych.
Rozpoczęcie budowy odcinka "3A" trasy N-S zaplanowano na przełomie wiosny i lata, ale obecnie miasto czeka na zezwolenia.
