Józefów szpital zima

i

Autor: Wojciech Wójcikowski

Brakuje leku dla dzieci z zespołem pocovidowym

2022-02-03 14:21

Dzieci z zespołem pocovidowym są kierowane z Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego do innych szpitali. Powodem jest brak leku dla najmłodszych pacjentów,które przeszły COVID-19. Lecznica wysyłała pisma do różnych instytucji, ale jak na razie nie ma żadnych decyzji, bo farmaceutyku brak na rynku.

Jak informuje Mazowiecki Szpital Specjalistyczny dzieci z zespołem pocovidowym - PIMS od początku roku było tylko czworo. Jednak problemem nie jest liczba pacjentów, ale brak na rynku odpowiedniego leku. Dlatego mali pacjenci i ich rodzice muszą być kierowani do innych lecznic.

- Borykamy się z brakiem możliwości leczenia takich pacjentów w Klinicznym Oddziale Pediatrii, ponieważ na polskim rynku leków jest ogromny deficyt immunoglobulin ludzkich – leku wykorzystywanego w leczeniu m.in. PIMS. Problemy z dostępnością immunoglobuliny ludzkiej dotyczą większości szpitali w całej Polski. Nasz szpital organizował postępowanie przetargowe na dostawę immunoglobuliny ludzkiej, niestety hurtownie farmaceutyczne nie składają ofert przetargowych, ponieważ nie mają zagwarantowanej ciągłości dostaw od producentów. Leki te pozyskiwane są z osocza krwi ludzkiej. W czasie trwania pandemii drastycznie spadła liczba krwiodawców i oddawanej krwi, co przełożyło się na produkcję leków. Nasz szpital już kilkakrotnie zgłaszał braki tego leku (począwszy od lipca 2021 r.) do Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych z prośbą o pilne rozwiązanie problemu. Na kilka pism szpital otrzymał jedną odpowiedź z Ministerstwa Zdrowia, które informuje, że trwają prace nad rozwiązaniem problemu dostępności dla świadczeniobiorców leków z immunoglobulinami stosowanymi w ramach programów lekowych. Warto nadmienić, że pismo to otrzymaliśmy pod koniec sierpnia ubiegłego roku – jest początek lutego 2022 roku i nic w tej sprawie się nie zmieniło- wyjaśnia Karolina Gajewska rzecznik Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.

Kolejne pisma szpital złożył w grudniu zeszłego roku. Obecnie czeka na odpowiedź.