Prace były prowadzone w okolicach tak zwanej kamienicy kamieniarskiej. Tam gdzie wiosną wyburzono część kamienicy. Pozostała budowla ma zostać odrestaurowana. Badaczom udało się dotrzeć do średniowiecznej zabudowy.
- Mamy pozostałości starych fundamentów, po różnych komórkach po różnych budynkach. Nie udało nam się do tej pory w pełni tego odsłonić. To jest zabezpieczone i czekamy na dalszy termin, żeby można było to w pełni odsłonić. Na razie nie wiemy co to jest, gdyż ta działka jest zbyt wąska. Zostało to zabezpieczane i czekamy co dalej. Nie wiadomo, czy nie jest to jakaś elementy średniowiecznej zabudowy- mówi archeolog Grzegorz Barczyk.
Oprócz zabudowy w ziemi odkryto także pozostałości szklanych przedmiotów.
- W dole nazwanym przez nas dołem śmietniskowym znaleźliśmy przedmioty pochodzące z apteki. Są fragmenty słoiczków, buteleczek, trochę większych naczyń. Natrafiliśmy także na pozostałości wazonu, który jest specyficzny dla aptek w XIX wieku. Podobne naczynia, zostały znalezione przy ulicy na Szewskiej 20. Tam również był znaleziony taki skład apteczny. Może to świadczyć,że gdzieś w okolicy została przeniesiona słynna apteka z rynku apteka Hoppena. Nie wiemy jednak dokładnie gdzie Wiemy, że gdzieś w okolicy uliczki przejściowej czyli gdzieś właśnie w okolicy kamienicy kominiarskiej - mówi archeolog Joanna Marciniak Barczyk.
Znalezione przedmioty mają trafić do Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu.