Co dalej z medycyna na radomskim uniwersytecie? Ministerstwo: Naboru w tym roku nie będzie

O braku miejsc dla medycyny na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym w projekcie rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia w sprawie limitu przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym pisaliśmy tu. Uczelnia czeka na finalne rozporządzenie.

Podana w prasie informacja, jakoby Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wstrzymało rekrutację na kierunek lekarski na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistyczny w Radomiu jest tak zwaną pół-prawdą. Można się o tym dowiedzieć studiując Rządowe Centrum Legislacyjne, gdzie istotnie widnieje taki projekt o wstrzymaniu rekrutacji, ale jest to tylko projekt, który zostanie poddany konsultacjom społecznym. Ścieżka jest jeszcze długa, potrzebne będą opinie prawne. Zatem my jako Uniwersytet wciąż czekamy na ostateczną decyzję ministerstwa. – mówi Dariusz Trześniowski, rzecznik prasowy UTH.

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w odpowiedzi na nasze pytania poinformowało o wizycie sekretarza stanu w resorcie prof. dr hab. n. med. Wojciecha Maksymowicza.

Sekretarz Stanu w MNiSW prof. dr hab. n. med. Wojciech Maksymowicz 5 czerwca br. spotkał się z przedstawicielami władz Uczelni, Miasta, Dyrekcją Mazowieckiego Szpitala specjalistycznego w Radomiu, a następnie także studentów. W trakcie rozmów poinformował, że Ministerstwo dogłębnie przeanalizowało zgromadzone w toku postępowania materiały, w tym także przekazane ostatnio przez Uczelnię informacje o postępie prac inwestycyjnych i innych dostosowaniach do wymogów obowiązujących uczelnie prowadzące kierunek lekarski, podjętych w związku z zarzutami sformułowanymi przez Polską Komisję Akredytacyjną. Minister podkreślił, że przede wszystkim UTH musi wykazać, iż kształcenie na prowadzonych dotychczas cyklach przebiega i będzie przebiegało prawidłowo. Bezwzględnie konieczne jest podjęcie zbiorowego wysiłku przez władze uczelni oraz całą społeczność akademicką UTH, przy deklarowanym wsparciu władz Miasta Radomia oraz radomskich szpitali. Cały najbliższy czas Uczelnia powinna poświęcić na podjęcie lub kontynuowanie intensywnych działań naprawczych. Przyjęcie tego wyzwania oznacza pełną odpowiedzialność za jego efekt - czytamy w komunikacie MNiSZW.

Decyzja o nieuwzględnieniu limitu w projekcie rozporządzenia Ministra Zdrowia wynika z negatywnej oceny PKA z zeszłego roku.

W związku z negatywną oceną programową wyrażoną w 2019 r. przez Polską Komisję Akredytacyjną - w ramach limitu przyjęć na kierunek lekarski na rok akademicki 2020/2021 nie przewidziano miejsc dla radomskiej Uczelni. Decyzja ta znalazła odzwierciedlenie w treści projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie limitu przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym, odnoszącego się do roku akademickiego 2020/2021 - informuje ministerstwo.

Nie zapadła decyzja o zamknięciu kierunku. Resort Nauki i Szkolnictwa Wyższego będzie monitorował sytuacje na radomskim uniwersytecie.