Jak już informowaliśmy. Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło postanowienie prezydenta o wydaniu pozytywnej decyzji środowiskowej dla tej inwestycji. Jednak przedsiębiorca miał prawo zaskarżyć decyzje SKO do sądu administracyjnego i z tego skorzystał. Proceduralny galimatias to jednak dobra decyzja dla mieszkańców Wincentowa protestujących przeciwko inwestycji.
-Nam dzisiaj pozostaję czekać na decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jedno jest pewne - ta procedura maksymalnie się wydłuży co jest dobrą informacją dla mieszkańców, którzy protestowali przeciwko postawieniu zakładu w tym miejscu. Dzisiaj trudno powiedzieć jaki to może być okres czasu. Być może są to będą to miesiące, żeby nie powiedzieć lata - mówi Marta Michalska Wilk wiceprezydent Radomia.
Przypomnijmy. Inwestor zapewnia, że w zakładzie miała by powstawać paliwo alternatywne. Przeciwko budowie zakładu protestują mieszkańcy Wincentowa i gminy Jedlińsk.