Od czwartku wracają godziny dla seniorów. Oznacza to że między 10 a 12 w sklepach spożywczych, aptekach i drogeriach będa mogli robić zakupy tylko osoby powyżej 60 roku życia. Czy taki stan rzeczy przeszkadza w prowadzeniu interesów? Zapytaliśmy o to radomskich sprzedawców:
W prowadzeniu sklepu jest to wielka przeszkoda. Seniorzy i tak spacerują od wieczora do rana i na odwrót, a młodzi ludzie którym się śpieszy do szkoły czy pracy nie mogą w tych godzinach zrobić zakupów.
Polecany artykuł:
Nie jest to przeszkodą, chociaż może być, jeśli ktoś wyjdzie bo akurat nie będzie jego godzina i nie wróci.
Mnie się wydaje że przeszkadza i chyba traci na tym szef. Taka prawda, że pracodawca traci, bo klienci odchodzą, lecą gdzie indziej. To raczej nie jest fajne, a poza tym my jako sprzedawcy też wysłuchujemy.
Seniorzy to grupa najbardziej narażona na ryzyko zarażenia koronawirusem.