Ożywianie radomskiego rynku trwa. Miasto stara się zachęcić mieszkańców do jego częstszego odwiedzania. W tym celu organizowane są różnego rodzaju atrakcje i wydarzenia. W tym roku mieliśmy m.in. kino letnie czy "Niedziele na rynku" w ramach których organizowano zabawy dla dzieci. Zapytaliśmy radomian czy w ostatnim czasie rynek stał się dla nich atrakcyjniejszy:
- Coś tam słyszałam że się dzieje, więc promowanie tego miejsca idzie chyba do przodu.
- Było gorzej niż jest ale zawsze może być lepiej.
- Jak zawsze, nic się nie dzieje a jak ktoś przyjeżdża do miasta nie znając go to idą na rynek myśląc że coś się będzie działo a nie ma kompletnie nic.
- Jest całkiem fajnie i ciesze się że są jakieś imprezy. Czasem załapuje się na oprowadzanie po mieście od Drogi Mlecznej co również mi się podoba.
Zapytaliśmy również radomian co jeszcze miasto może zrobić by rynek był częściej odwiedzany:
- Przede wszystkim więcej zieleni. Nie powinno być tak że mamy tam pusty plac. Może jakieś drzewa albo ogród? Można też przenieść część wydarzeń organizowanych pod urzędem na sam rynek.
- Myślę że po prostu zadbać o okolicę, bo rynek nie słynie z dobrej reputacji wieczorami i w nocy.
- Może więcej atrakcji dla młodzieży by częściej pojawiali się na rynku?
Warto przypomnieć, że do jutra (29.09.) trwają zgłoszenia do konkursu „Rewitalizacja społeczna Miasta Kazimierzowskiego” który organizowany jest z myślą o ożywieniu okolicy. Jest on skierowany do organizacji pozarządowych:
Planowane jest finansowanie przedsięwzięć polegających na organizacji działań i wydarzeń o charakterze edukacyjno-społecznym na terenie Miasta Kazimierzowskiego w szczególności w Kamienicy Deskurów. Celem zadania jest zwiększenie udziału mieszkańców Radomia w wydarzeniach o charakterze edukacyjno-społecznym. - Czytamy na stronie miasta.
Więcej informacji o konkursie znajdziecie pod TYM linkiem.
