Dzikie wysypiska,to wciąż duży problem w Radomiu [FOTO]

2021-03-08 10:13

Mieszkańcy Radomia mają wpływ na czystość w mieście. Tak zwane "dzikie wysypiska", to wciąż ogromny problem wielu radomskich osiedli.

Puste butelki, porozrzucane papiery, zużyte pieluchy czy resztki jedzenia... To niechlubny widok wielu radomskich osiedli.

WSTYD mi za tych, którzy zaśmiecają otoczenie. WSTYD mi za moją dzielnicę i za służby porządkowe, które nie dbają o ład i porządek, zwłaszcza tych terenów, które nie podlegają pod tzw. "strefy stałego utrzymania porządku" ( co za PARADOKS!!!! ). Tzn., że inne strefy nie będą nigdy sprzątane???! Zaśmiecone obszary znajdują się między taką strefą, a terenami należącymi do spółdzielni mieszkaniowych, gdzie jest czystość i porządek.

- pisze do nas mieszkaniec osiedla XV-lecie, gdzie od wielu miesięcy zalegają sterty śmieci.

Wszyscy ci, którzy widzą taki problem w swojej okolicy mogą poinformować o tym Urząd Miejski- mówi Marcin Gutkowski z Zakładu Usług Komunalnych w Radomiu

Każdy z nas zawsze może pójść do Urzędu Miasta bądź też zatelefonować i zgłosić takie miejsce. Urząd Miasta sprawdza czy dana działka, dany teren jest działką gminną- jeżeli tak, to zleca zakładowi Usług Komunalnych w Radomiu likwidację takiego dzikiego wysypiska. Jeżeli jest to teren prywatny- to  niestety, wtedy tylko i wyłącznie można wymusić mandatem nałożonym przez straż miejską na właściciela usunięcie takich nieczystości.

Co roku dzięki zgłoszeniom mieszkańców zakład Usług Komunalny likwiduje kilka nielegalnych wysypisk śmieci​.