Z ustaleń śledczych wynika, że kierowca karetki prowadził pojazd z nadmierną prędkością. Ambulans wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Nie był pojazdem uprzywilejowanym i nie przysługiwało mu pierwszeństwo przejazdu. Aby tak się stało, powinny być włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Doszło do zderzenia z samochodem osobowym, w wyniku którego zginął ratownik medyczny.
- Piotr M. przyznał się do popełnienia zarzuconego czynu i złożył wyjaśnienia przed prokuratorem. Wyraził żal z tytułu zaistniałego wypadku i jego skutków. Za zgodą prokuratora skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się odpowiedzialności karnej. Prokurator w akcie oskarżenia zawarł wniosek o wydanie wobec Piotra M. wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy i wymierzenie uzgodnionej kary- mówi Aneta Góźdź rzecznik prokuratury okręgowej w Radomiu.
Podejrzanemu grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Zobacz galerię z otwarcia wiaduktu na Żeromskiego: