Dochody miasta mają wynieść ponad 1 mld 345 mln zł, a wydatki – 1 mld 408 mln zł. Najwięcej pieniędzy, bo aż ponad 507 mln zł, miasto wyda na oświatę. To stanowi ponad 36 proc. całego budżetu. Wiadomo, że wpływy mają być mniejsze niż w poprzednich latach.
- Szacujemy, że wpływy do budżetu z tytułu udziału w podatkach PIT i CIT oraz z tytułu podatków lokalnych będą o około 40 mln zł mniejsze, niż te jakich moglibyśmy się spodziewać w normalnych warunkach - mówi prezydent Radosław Witkowski. - Jednocześnie rosną koszty. Dlatego wszędzie tam, gdzie tylko jest to możliwe, szukamy oszczędności nie chcąc podnosić lokalnych podatków
Wydatki na inwestycje mają się zmniejszyć o 100 milionów złotych, ale nie oznacza to, że miasto nie będzie ich prowadzić.
-Przeważają inwestycje kontynuowane. To m.in. budowa trasy N-S, zakup wyposażenia Centrum Rehabilitacji, budowa sali gimnastycznej przy PSP nr 31, przebudowa ulicy Szydłowieckiej czy przygotowanie terenów inwestycyjnych na Wólce Klwateckiej. Mimo ograniczeń chcemy też rozpocząć kilka nowych projektów. To na przykład przebudowa dawnego PG nr 11 przy ul. Kujawskiej, gdzie ma powstać przedszkole, budowa żłobka przy ul. Batalionów Chłopskich czy tak bardzo wyczekiwana przez przedsiębiorców przebudowa ulicy Marii Fołtyn – wylicza prezydent Radosław Witkowski.
Projekt budżetu trafił do biura rady miejskiej. Ostateczny kształt nadadzą mu radni.