Społecznicy chcą by pomnik miał wysokość 16 metrów, czyli tyle ile 6 piętrowy blok. Całe wakacje trwało przygotowanie samolotów, do tego by mogły być bezpiecznie ustawione na konstrukcji.
- Wykorzystaliśmy lato do maksimum. Robiliśmy wszystko, żeby samoloty Iskra odchudzić. Chodzi o to, żeby zmniejszyć wagę każdej półtorej tony. Chodzi o to, żeby one nie stwarzały żadnego zagrożenia. Konstruktor i tak doliczył do każdego samolotu 5 ton wagi na warunki atmosferyczne. Jeżeli chodzi o zbiórkę pieniędzy to najbliższe miesiące będą rozstrzygające. Jest szansa, żeby zebrać część kwoty jeszcze w tym roku. Wiosną przyszłego roku chcemy zmontować całą konstrukcję i odsłonić całą konstrukcję -mówi Jarosław Kowalik z Radomskiego Samorządu Obywatelskiego, inicjator postawienia pomnika.
Wybór samolotu nie jest przypadkowy. Samoloty skonstruował radomianin Tadeusz Sołtyk.