Celem jest zwrócenie uwagi na problem jakim jest przemoc w rodzinach i ofiary takich zachowań. Przemoc domowa może przyjmować różne formy a ofiarami są najsłabsi - głównie kobiety i dzieci. Przez ostatnie dwa tygodnie Białe wstążki z klapie męskich marynarek miały zwrócić uwagę na problem, który ma miejsce w czterech ścianach.
- W te kampanię angażują się głównie meżczyźni, którzy deklarują, że nie stosują przemocy wobec kobiet i czuwać nad tym, żeby chronić kobiety. Samo hasło kampanii- Nie bij- kochaj spokojnie właśnie temu służy. Ta kampania miała szeroki zasięg. Włączyli się w nią sportowcy, zaowndicy Raodmiaka Radom i Czarnych Radom. Mówiono o tym podczas meczu siatkówki. W ramach kampanii odbyły się też dwie debaty w szkole. Było to ciekawe bo młodzi ludzie przekazywali swoje pomysły i zastanawiali się co robić, by tej przemocy było mniej. Przemyślenia są bardzo ciekawe i nam pomogą w codziennej pracy - mówi Włodzimierz Wolski Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Radomiu.
Statystyki dotyczące przemocy nadal mogą przerażać.
- Mówimy tutaj o 200 przypadkach miesięcznie, czyli około 1200 przypadków rocznie. To są te przypadki, które są wykryte i do nas zgłoszone - mówi Marcin Gierczak dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radomiu.
Ofiarom przemocy domowej zakładane są "Niebieskie karty". Rocznie w Radomiu i regionie radomskim jest ich około 1200.