Zdarzenie miało miejsce wczoraj późnym wieczorem. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
- Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i przy udziale policji ograniczono dostęp osób do tego miejsca. Przy użyciu mierników sprawdzono strefę niebezpieczną. Potem sprawdzono przyczyny przedostania się substancji do kanalizacji. Na miejscu pogotowie wodociągowe wskazało przebieg podziemnego kolektora deszczowego. Służby przystąpiły do przewietrzania studzienek kanalizacyjnych. Po pewnym czasie spadła ilość stężeń substancji i intensywność zapachu - mówi Patryk Piątkowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu.
Na miejscu pracowało 5 zastępów straży pożarnej.