Zgodnie z podpisaną umową, prosektorium ma być gotowe do końca maja. Radomska uczelnia zapłaci za jego budowę niemal 11 milionów złotych.
- Pilnujemy terminów, w tej chwili jesteśmy po pracach budowlano-wyburzeniowych. Trzeba był przerobić pewne ścianki, później pewne ściany powstawiać – zgodnie z projektem. Teraz jesteśmy przed przystąpieniem do prac instalacyjnych. W tych pomieszczeniach trzeba wymienić pod kątem już funkcji jakie to prosektorium ma spełniać instalację hydrauliczną, elektryczną, wentylację właściwą dla tego typu obiektów. Myślę, że w przyszłym tygodniu zaczniemy robić prace instalacyjne. Później przystąpimy do prac, nazwijmy to wykończeniowych, chociaż do końca to tak nie jest, bo są to pewne skomplikowane rzeczy, które w prosektorium muszą być, mówi prof. Sławomir Bukowski, rektor UTH. Jak deklaruje, przynajmniej raz w tygodniu wizytuje osobiście inwestycję.
Czy budowę uda się zakończyć w planowanym terminie? - Mam nadzieję, że zdążymy. Zawsze istnieją pewne ryzyka i zagrożenia. Terminarz jest bardzo napięty. Myślę, że się nam to uda, odpowiada rektor radomskiego uniwersytetu.
Przypomnijmy, na potrzeby prosektorium mają zostać zaadaptowane pomieszczenia wydziału Inżynierii Chemicznej i Towaroznawstwa. Powtórna wizyta Polskiej Komisji Akredytacyjnej zaplanowana jest na czerwiec.
Polecany artykuł: