3 złote i 60 groszy-tyle obecnie trzeba zapłacić za bilet komunikacji miejskiej w Radomiu. Nie brakuje jednak osób, którzy wchodzą do autobusu, nie kasując go. Wtedy mogą dostać mandat od kontrolerów biletu.
- Zatrważające jest to, że troje pasażerów na przestrzeni roku wygenerowało zadłużenie w kwocie 376 tysięcy złotych. Na pierwszym miejscu znalazł się mężczyzn, który został spisany 647 razy i ma do zapłaty 166 tysięcy złotych. Na drugim miejscu jest mężczyzna spisany 477 razy, zalega on na kwotę 127 tysięcy złotych. Na trzecim miejscu kobiet ma 85 tysięcy złotych długu. Trzeba powiedzieć, że za kwotę ponad 380 tysięcy złotych moglibyśmy wykonać ważna dla mieszkańców inwestycje. Na przykład moglibyśmy wymienić fragment chodnika w centrum miasta-mówi Dawid Puton rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji ogłosiło przetarg który wyłoni firmę, która zajmie się kontrolą biletów i jak i ściąganiem kar od pasażerów.
Zobacz galerię ze strefy edukacyjnej na radomskim lotnisku: