Drużyna gospodarzy postawiła się Wojskowym w pierwszym i czwartym secie(25:16;25:15). W drugi, trzecim i piątym (13:25;21:25;10:15) to zdecydowane prowadzenie drużyny Cerrad Enea Czarni Radom. Podopieczni Mariana Kardasia oraz Jakuba Bednaruka w każdym z wygranych setów szybko budowali sobie kilku a nawet kilkunastu punktową przewagę. Wojskowi pojechali do Wrześni bez dwóch kontuzjowanych zawodników Wiktora Nowaka i Michaela Parkinsona. Mimo to podopieczni Jakuba Bednaruka awansowali do kolejnej rundy.
Dziwne te sety były. Nie było seta na przewagi, wszystkie były już rozstrzygnięte w połowie. Ciężki mecz, ale my to już wiedzieliśmy na odprawie -mówił Jakub Bednaruk trener Wojskowych
W kolejnej rundzie Wojskowi zmierzą się z ligowym rywalem Stalą Nysa.