Mimo mrozu i śniegu podzielili się cennym darem. Dziś odbyła się ostatnia w tym roku zbiórka krwi pod Komendą Wojewódzką Policji. W ten sposób służby mundurowe razem z Moya Radomka Lotnisko Warszawa-Radom dołączyli do 11 edycji akcji „Nasza Krew - Nasza Ojczyzna”. Policjanci, Straż Graniczna i radomianie oddali łącznie 10 litrów życiodajnego płynu.
Tą akcją chcemy nie tylko zbierać krew dla potrzebujących ale również promować idee jej oddawania i zachęcać do tego coraz więcej ludzi. Trzeba pamiętać, że krwi nie można wyprodukować ani w fabryce ani przy pomocy komputera i może ona pochodzić tylko on innego człowieka. - Powiedział Rafał Jeżak z biura prasowego Mazowieckiej Policji.
Jak mówili nam uczestnicy zbiórki, oddawanie krwi to szansa podarowania komuś życia:
- Robię to po raz kolejny, przez ponad 25 lat oddałem już ponad 25 litrów i będę to kontynuował dopóki zdrowie pozwoli. Świadomość że w ten sposób pomagam ludziom daje mi dużą motywacje.
- Szykowałem się już dłuższy czas żeby oddać krew ale nie miałem za bardzo okazji. Teraz ze względu na to gdzie pracuje miałem taką możliwość. Myślę że będę z tego zadowolony i będę to robił częściej.
- Oddawanie krwi to przede wszystkim satysfakcja że mogłem uratować życie innej osoby.