Do tragedii doszło po 13.00. Potężna eksplozja zniszczyła niewielki dom jednorodzinny, znajdujący się na jednej z posesji w tej miejscowości. Wybuchł silny pożar, który uniemożliwiał wejście ratownikom i strażakom do środka. Akcja gaśnicza trwała do późnego wieczora. Wtedy okazało się, że wybuch nie tylko doprowadził do częściowego zawalenia budynku. W ruinach znaleziono ciało mężczyzny. Z obecnych ustaleń policji wynika, że to 43 - letni właściciel posesji.
- Obecnie trwa śledztwo, które ustali dokładne okoliczności śmierci mężczyzny i przyczyny eksplozji. Ze wstępnych ustaleń wynika iż budynek nie był zamieszkały na stałe. Mężczyzna, który zginął, był jedyną osobą jaka znajdowała się wewnątrz tego budynku, gdy doszło do wybuchu - wyjaśnia Agnieszka Wójcik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Do wieczora na miejscu pracowali policjanci, prokurator i biegli z zakresu pożarnictwa.