Tegoroczne wyprawki mogą mocniej uderzyć w nasze portfele. Wynika to z rosnących cen papieru co ostatecznie przekłada się na inne produkty. Jak mówili nam sprzedawcy z radomskich księgarń i sklepów papierniczych, ceny podręczników wzrosły od 10 do 20 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem, a ceny zeszytów o prawie jedną trzecią.
- Minimum 10 do nawet 20 procent na każdym podręczniku. Przykładowo podręcznik który kosztował 45 zł, dziś kosztuje 50-52 zł. To duża różnica. Myślę że w tym roku 1000 zł to jest kwota taka minimalna za zestaw.
- Porównując do roku poprzedniego, zeszyty wzrosły minimum 30-40%. Mniej więcej z 1,50-1,70 zł w zależności od gatunku papieru i firmy na 2-2,10 zł.
- Mamy już ceny nowych podręczników, jeszcze nie wszystkich, ale już teraz wiemy, że nowe dostawy podręczników będą w trochę zwiększonych cenach. Dokładnie jeszcze nie wiemy, od kilku do 10%. Natomiast jest jeszcze sporo podręczników w zeszłorocznych cenach.
Niektórzy rodzice obawiają się że ich domowe fundusze mocno na tym ucierpią:
- Najbardziej się obawiam że budżetowo wyniesie to dużo, dużo więcej niż w poprzednich latach. Ceny książek są po prostu kosmiczne, a zeszyty to po prostu porażka.
- Myslę że w 1000 zł to się nie zmieszczę.
- To uszczupla budżet, ponieważ nie są to tanie rzeczy. Nawet jeśli dają te 300+ dają na wyprawkę to i tak to nie starcza.