Sąd Grójec

i

Autor: źródło: screenshot Google Maps

Akt oskarżenia za fałszywe kontrole jakości karmy! Była wojewódzka weterynarz przed sądem

Według śledczych Beata T., jako wojewódzki mazowiecki lekarz weterynarii miała w 2016 roku zlecić swoim podwładnym wydanie decyzji, która pozwalała na wznowienie działalności firmy spod Grójca produkującej karmę dla zwierząt. W 2015 roku produkcja w przedsiębiorstwie została zawieszona.

Aktem oskarżenia objęte są łącznie trzy osoby - była wojewódzka lekarz weterynarii, były powiatowy weterynarz w Grójcu oraz pracownica instytucji.

Zdaniem prokuratury była szefowa mazowieckich weterynarzy pięć lat temu miała zlecić powiatowemu lekarzowi wydanie decyzji pozwalającej firmie spod Grójca na produkcję i sprzedaż karmy. Przedsiębiorstwo rok wcześniej zostało zawieszone, w związku z tym, że nie spełniało stosownych wymogów ani nie przestrzegało procedur wyrobu pokarmu dla zwierząt.

Według śledczych Beata T. miała wówczas wiedzieć o tym, że w rzeczywistości karma nie spełnia odpowiednich wymogów, a zezwalając na jej produkcję, miała czerpać z tego korzyści finansowe.

Ówczesny powiatowy lekarz weterynarii w Grójcu, Stanisław W., miał - zdaniem prokuratury - zlecać z kolei swojej pracownicy przeprowadzenie fałszywej kontroli w przedsiębiorstwie. Kobieta miała także sfałszować wyniki pokontrolne.

Byłej mazowieckiej weterynarz i byłemu powiatowemu lekarzowi weterynarii w Grójcu grozi do 10 lat więzienia, z kolei ich pracownicy - do ośmiu.

Byłeś kiedyś nad polskim morzem? Ten quiz jest dla ciebie

Pytanie 1 z 10
W którym mieście znajduje się najsłynniejsze molo?