policja, fot. ilustracyjne

i

Autor: AD

Bezpieczeństwo

Amator kradzionego paliwa zatrzymany

AD
2024-02-05 16:12

Jeździł na cudzych tablicach rejestracyjnych, tankował i nie płacił. Straty związane z takimi wizytami śledczy szacują na 6,5 tysiąca złotych. Wpadł na stacji pod Grójcem.

Więcej z kategorii
Ro odpowiedź na inicjatywę obywatelską nastolatków. W Białobrzegach powstanie pumptrack

Inwestycje

Ro odpowiedź na inicjatywę obywatelską nastolatków. W Białobrzegach powstanie pumptrack
Nasza radiowa zbiórka darów dla powodzian zakończona! Wszystko spakowane i wysłane. Dziękujemy!

#POMAGAMYRAZEM

Nasza radiowa zbiórka darów dla powodzian zakończona! Wszystko spakowane i wysłane. Dziękujemy!
Kolejami Mazowieckimi będzie można pojechać za darmo! Kiedy?

darmowa komunikacja

Kolejami Mazowieckimi będzie można pojechać za darmo! Kiedy?
Piłka jest okrągła, a bramki są dwie... Co wiesz o polskiej kadrze narodowej w piłce nożnej?

QUIZ

Piłka jest okrągła, a bramki są dwie... Co wiesz o polskiej kadrze narodowej w piłce nożnej?
Prace kilkudziesięciu artystów na jednej wystawie - Wkrótce wernisaż Jacek Malczewski. Konteksty

Kultura

Prace kilkudziesięciu artystów na jednej wystawie - Wkrótce wernisaż "Jacek Malczewski. Konteksty"

Grójecka policja bada sprawę serii kradzieży na stacjach benzynowych. Niedawno zatrzymano 29 - latka, który zatankował beczkę paliwa i nie zapłacił. Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu na stacji w podgrójeckim Słomczynie, pracownicy stacji poinformowali policję. Wkrótce na miejscu pojawił się radiowóz a mundurowi zatrzymali 29 - letniego mieszkańca powiatu piaseczyńskiego. 

- Mężczyzna ten chwilę przed zatrzymaniem, ukradł paliwo na kwotę ponad 5300 zł. W trakcie kontroli okazało się, że tablice rejestracyjne znajdujące się na busie należą do innego pojazdu i zostały skradzione. Czynności przeprowadzone przez śledczych wykazały, że 29-latek dokonał także wcześniej kilku podobnych kradzieży, a ich wartość opiewała na około 6500 zł każda - mówiła i nadkom. Agnieszka Wójcik z grójeckiej policji. 

Mężczyzna usłyszał trzy prokuratorskie zarzuty. Grozi mu do pięciu lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa. Śledczy sprawdzają czy mężczyzna nie ma na koncie innych kradzieży paliwa.