O losach spotkania zdecydowała końcówka, w której większe skupienie zachowali goście. Kolejnym elementem, nad który musza popracować radomianie to rzuty z dystansu. Wczoraj po prostu "nie wpadało", czego dowodem są tylko 4 trafione "trójki" przez zawodników HydroTrucka. Radomianom udało się kilka razy wyjść na prowadzenie, a pierwsza kwarta również skończyła się korzystnym dla nich wynikiem 19:17. Po 20 minutach na tablicy było 34:42.
W drużynie gospodarzy wyróżnił się Nickolas Neal. Zawodnik zdobył 21 punktów i zaliczył 4 asysty. Przypomnijmy, ten zawodnik zdobył tytuł MVP 5. tygodnia rozgrywek EBL.
Kolejna szansa na 2 punkty przed zawodnikami Roberta Witki już za tydzień. HydroTruck zmierzy się u siebie z Eneą Astorią Bydgoszcz.
Polecany artykuł: