Sam wynik spotkania w Gliwicach nie gwarantował radomianom utrzymania w PLK. Dopiero zwycięstwo HydroTrucku z GTK połączone z porażką Polpharmy z Astorią zapewniły radomianom ligowy byt. Z koszykarską ekstraklasą po 17 latach żegnają się kociewskie diabły.
Polecany artykuł:
Robert Witka chwalił swoich podopiecznych za skupienie i dobrą grę w obronie. - Gratulację dla moich zawodników za koncentrację od początku. Poza może małym fragmentem w trzeciej kwarcie, gdzie energię zamiast spożytkować na walkę z przeciwnikiem zaczęliśmy walkę z samym sobą na boisku i to był fragment, gdzie drużyna gospodarzy nas doszła na trzy punkty. Generalnie widziałem super skupienie przez całe spotkanie, egzekucja stała na niezłym poziomie, również jestem bardzo zadowolony z obrony. Po raz kolejny zatrzymaliśmy przeciwnika na 75 punktach, również poniżej 40% z gry, jest to dobry wynik. Świetny wynik w kontekście utrzymania w lidze. Zostały nam trzy mecze, też chcemy ten sezon zakończyć jak najlepiej, bo widać że jesteśmy na sam koniec konkurencyjni, potrafimy rywalizować z mocniejszymi zespołami jak równi z równym, powiedział po meczu trener HydroTrucku.
Najlepszym graczem radomian był Jabarie Hinds, który zdobył 26 punktów i zanotował 5 zbiórek i 3 asysty. Najlepiej dla gospodarzy punktowali Tayler Persons i Daniel Gołębiowski. Obaj zawodnicy rzucili po 16 oczek.