Obraz został namalowany w 1922 roku. W postać tytułową wcieliła się pisarka i malarka Michalina Janoszanka. Obraz do chwili sprzedaży znajdował się w kolekcji rodzinnej, był zakupiony z pracowni Jacka Malczewskiego przez przodków byłych właścicieli. Dzieło zostało sprzedane na aukcji za 6 milionów 720 tysięcy złotych. Tym samym stało się najdroższym płótnem artysty. - Z jednej strony bardzo się cieszę, że prace artysty idą w górę, to znaczy, że są doceniane cały czas przez prywatnych kolekcjonerów, mówi Paulina Szymalak-Bugajska, kierownik działu sztuki dawnej w muzeum imienia Jacka Malczewskiego. - Jest mi też jednocześnie przykro, że z tego powodu niektóre prace stają się poza zasięgiem naszego muzeum, ale myślę, że ważne są tez w naszym muzeum prace, które są w depozycie, dodaje. Więcej na ten temat w materiale audio.
Muzeum nie wyklucza rozmów z nowym właścicielem obrazu, jednak to od jego woli zależy ewentualne wypożyczenie dzieła. Poprzedni aukcyjny rekord Jacka Malczewskiego to 3 mln 658 tysięcy złotych za obraz "Artysta i chimera".