Przelot myśliwców nad miastem. Władze Radomia oczekują wyjaśnień od wojska

Huk przeraził mieszkańców. W niektórych domach w oknach zatrzęsły się szyby, zaś w internecie pojawiły domysły co tak naprawdę się stało? Odpowiedź na to pytania chcą znać też władze Radomia.

- Wczorajsze odgłosy przypominające wybuch bardzo zaniepokoiły mieszkańców miasta. Wiemy jakie mamy czasy i wiemy, że wybuchy na niebie nie kojarzą się ze spokojem i bezpieczeństwem. Zaniepokojenie spotęgował chaos informacyjny. Najpierw komunikat, że były to loty ćwiczebne, następnie komunikat że był to lot by odstraszyć nieproszonych gości. My chcemy, żeby Ministerstwo Obrony Narodowej wyjaśniło, czy był to lot bojowy czy też mieliśmy do czynienia z ćwiczeniami. Jeżeli był to lot bojowy to nie będziemy dalej dopytywać. Jeżeli były to ćwiczenia to pojawiają się pytania czy myśliwce mogą latać z taką prędkością nad miastami i czy mieszkańcy nie powinni być ostrzeżeni, że dojdzie to takich sytuacji - mówi wiceprezydent Mateusz Tyczyński.

Dowództwo Generalne na swojej stronie na Facebooku napisało:

"Nasze F-16 poleciały pilnie powitać niezapowiedzianych gości❗️ Dzisiaj tuż po godz. 18:20 na Lubelszczyźnie i Mazowszu słychać było następujące po sobie dwie „eksplozje”. Te „wybuchy" to tzw. sonic boom - czyli efekt przekroczenia bariery dźwięku przez samoloty.PS. Intruzi nie skorzystali z naszej gościnności.

w kolejnym poście zaś:

"Ćwiczenia to element treningu - to był niezapowiedziany sprawdzian naszych sił - zadanie wykonane! Brawo Siły Powietrzne"