Wyprawa Karola Adamskiego trwała od początku kwietnia. Szczyt udało się zdobyć w pięcioosobowej grupie.
- Jestem już bezpieczny w bazie. Wszyscy którzy braliśmy udział w tym ataku szczytowym zdobyliśmy szczyt. W dzień ataku szczytowego około 100 osób weszło na Ewerest. Jesteśmy szczęśliwi. Robimy to dla siebie, ale też dla innych. Wiemy, że nasz sukces cieszy wiele osób - mówi Karol Adamski.
Oprócz Ewerestu Karol Adamski stanął na najwyższym szczycie Europy, Afryki i Ameryki Północnej.