Przypomnijmy. Radomiak ma na swoim koncie remis z Lechem Poznań i sensacyjną wygraną z Legią Warszawa przed własną publicznością. Po dwóch meczach ma 4 punkty, zaś dzisiejszy rywal z Płocka nie zdobył punktu. Trener przyznaję, że po meczu z Legią atmosfera w zespole jest dobra, jednak rozgrywki są długie i trzeba się skoncentrować na zdobywaniu kolejnych punktów. W meczu z Płocku nie zobaczymy trzech piłkarzy. Portugalczyk Filipe Nascimento będzie pauzował za czerwoną kartkę. Dodatkowo na murawę nie wybiegną kontuzjowani Gonçalo Silva i Luís Machado.
- Machado zacznie trenować po meczu z Wisłą, lecz na ten mecz nie będzie brany pod uwagę. Jeżeli chodzi o Gonzalo, to mamy tu poważniejszy uraz i może go nie być na boisku przez 3 miesiące. Zobaczymy, czy będzie mógł z nami trenować w tym roku. Ubytki są, ale mamy nadzieje, że uda nam się to tak poukładać, żeby zespół na tym aż tak nie cierpiał. Filipe wróci po trzech meczach, Machado będzie brany pod uwagę pod uwagę w następnym meczu, dochodzą nowi zawodnicy- mówi Dariusz Banasik trener Radomiaka Radom.
Początek meczu w Płocku o godzinie 18.
