Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Radomiu

i

Autor: źródło: facebook Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Radomiu

Radomianie nie radzą sobie z sytuacją pandemiczną. OIK apeluje

W czasie pandemii koronawirusa spada kondycja psychiczna radomian - zauważa szef Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu. Mieszkańcy zgłaszają się z wieloma problemami, jednak sporo interwencji dotyczy strachu przez zachorowaniem na COVID-19.

Problemy z dostaniem się do lekarza, utrata pracy czy domowa izolacja. W czasie pandemii jesteśmy bardziej narażeni na problemy psychiczne. Jak zauważa Włodzimierz Wolski, dyrektor Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Radomiu, w ubiegłym roku sporo radomian zgłaszało się z takimi problemami:

Myśmy w ubiegłym roku w czasie pandemii zanotowali prawie 90 przypadków, gdzie radomianie nie radzili sobie z sytuacją pandemiczną. Były też dwie próby samobójcze i wbrew pozorom to były osoby bardzo młode - mówił nam szef OIKu.

Powody interwencji psychologów były różne.

Boją się o siebie, o bliskich. Boją się, że zachorują, że stracą pracę. Często bywa tak, że są zamknięte małżeństwa w domach, które są w trakcie postępowania rozwodowego i ten konflikt w jakiś sposób narasta - dodaje Włodzimierz Wolski.

Według danych ośrodka, do tej pory duża liczba osób zgłasza problemy z dostaniem się do lekarza pierwszego kontaktu.

Morsowanie bez wychodzenia z domu | ESKA XD - Fit vlog #15