Powodem zamknięcia skateparku w Leśniczówce jest zły stan techniczny skateparku. Jest on zbudowany z drewnianych płyt, które są już zniszczone. W niektórych miejscach powstały nawet dziury. Radomianie przychodzący do leśniczówki mają nadzieję, że skatepark zostanie wyremontowany.
- Szkoda, że ten skatepark nie działa, dzieci tutaj przychodzą i korzystają. Cóż mają w mieście robić, muszą się gdzieś bawić - mówiła naszemu reporterowi jedna z radomianek, którą spotkaliśmy w parku Leśniczówka.
Zakład Usług Komunalnych zamierza wyremontować już istniejący, albo postawić nowy skatepark.
- Ten skatepark jest wykonany na konstrukcji drewnianej, więc to generuję, że jego zużycie jest dość spore. To spowodowało, że musieliśmy wyłączyć skatepark z użytkowania. Już zawnioskowaliśmy o to, żeby ten skatepark wyremontować. Mamy już kilka ofert, które pokazują nam jakie są to kwoty. Obecnie czekamy na odpowiedź skarbnika jaką kwotą będziemy mogli dysponować. Jeżeli chodzi o oferty to kształtują się one od 300 tys. złotych za samą naprawę skateparku do dwóch milionów złotych za postawienie skateparku betonowego - mówi Marcin Gutkowski rzecznik Zakładu Usług Komunalnych.
Skatepark został oddany do użytku 9 lat temu, kiedy przeprowadzano rewitalizację parku Leśniczówka.
