Przypomnijmy. Księgowa spółki miała paść ofiarą przestępstwa metodą na funkcjonariusza CBA, Otrzymała informację, że środki zdeponowane na kontach spółki są zagrożone atakiem hakerskim i należy niezwłocznie podjąć działania udaremniające kradzież pieniędzy. Księgowa spółki powiedziała śledczym, że aby temu zapobiec, wysłała oszustom SMS-y z kodami dostępu, umożliwiając im przelewy pieniędzy z konta spółki na konta bankowe w kilku różnych bankach, łącznie 1,9 mln zł. CZeść z tych pieniędzy udało się jednak odzyskać.
- Działania śledczych pozwoliły na zabezpieczenie i odzyskanie pieniędzy w kwocie milion trzysta tysięcy złotych oraz 2,5 tysiąca euro. Prowadzone są dalsze czynności mające na celu odzyskanie kolejnych pieniędzy- mówi Agnieszka Borkowska rzecznik prokuratury okręgowej w Radomiu.
Jak do tej pory prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie, nie zaś przeciwko konkretnym osobom.