- Czy jest coś w stanie zatrzymać polskiego kierowcę? Pyta na swoim profilu facebookowym Bractwo Rowerowe. Nie minęło kilka godzin od zamknięcia wiaduktu u zbiegu Struga i Kozienickiej, a już znaleźli się pierwsi chętni do pokonania przeszkód. Jak zwraca uwagę Bractwo Rowerowe, przy okazji cierpi ścieżka rowerowa wybudowana za pieniądze z budżetu obywatelskiego. Przypomnijmy, droga jest zamknięta z powodu inwestycji PKP PLK. Po rozebraniu wiaduktu kolejarze wybudują w tym miejscu nowy, większy obiekt, który zostanie połączony z planowanym przystankiem kolejowym Radom-Gołębiów.
Zamknięcie wiaduktu to między innymi zmiana tras miejskich autobusów - 9, 10, 17, 21, 22 i 26 .Kierowcom samochodów osobowych przypominamy, że objazdy od ronda Popiełuszki do ulic 11 listopada i Struga wyznaczono przez Żółkiewskiego, Zbrowskiego i Chrobrego.
- Nie wiadomo jak długo potrwa remont, my przygotowaliśmy te objazdy na czas nieokreślony. Kierowcy powinni się uzbroić w cierpliwość bo te utrudnienia będą trwały - mówi Dawid Puton rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Polecany artykuł: