Za śmieci zapłacimy niewiele więcej. Będzie nowy system naliczania opłat.

Jeszcze kilka tygodni temu miasto zabronowało wzrost opłat za wywoź śmieci podzielony na etapy i większe. Jednak na tę propozycję nie chcieli zgodzić się radni. Dziś jednak zdecydowano się na niewielkie podwyżki i zmianę systemu naliczania opłat.

- Przeciętny Kowalski zapłaci o kilka złotych więcej za odbiór odpadów. System naliczania opłat będzie ujednolicony, znika różnicowanie opłat ze względu na powierzchnie mieszkania. to oznacza, że mieszkaniec 30 metrowego mieszkania i 90 metrowego zapłaci tyle samo. Wzrost opłat jest delikatny. W tym momencie nadal brakuje nam pieniędzy aby ten system mógł się zbilansować. W tym momencie jakim jesteśmy miasto dokłada do systemu nawet 20 milionów złotych- mówi wiceprezydent Jerzy Zawodnik.

Miasto jest przed ogłoszeniem przetargów na odbiór odpadów.

- Po przeprowadzeniu tych przetargów będziemy wiedzieli ile kosztuje nas system będziemy musieli wrócić do dyskusji dotyczącej podwyżek opłat. Zrobiliśmy pierwszy krok, mamy podział na mieszkania jednoosobowe i wieloosobowe. Dzięki tej uchwale uda się uniknąć chaosu w mieście i składania nowych deklaracji śmieciowych, gdyby Naczelny Sąd Administracyjny uchylił nam uchwałe - mówi Łukasz Podlewski radny PiS.

W zabudowie gdzie odpady selekcjonowane zapłacimy, w przypadku gospodarstw jednoosobowych 17 złotych, zaś wieloosobowych 40. Tam gdzie selekcji nie ma, odpowiednio 15 i 33 złote.