Przypomnijmy. W Radomiu dwie szkoły chciały rozpocząć nauczanie w systemie hybrydowym. Chodziło przede wszystkim o ilość miejsca w szkole, szczególnie podczas przerw. Jednak obie otrzymały negatywne opinie sanepidu. W tej sytuacji dyrekcja jednej z nich - I Liceum Ogólnokształcącego postanowiło wprowadzić pewne rozwiązania, które mają zapewnić bezpieczeństwo uczniom i nauczycielom.
- Nie otrzymaliśmy zgody na nauczanie hybrydowe, dziś zatem jest ten dzień w w którym wszyscy uczniowie przyjdą do szkoły - mówi Agnieszka Ścieglińska, dyrektor I LO im. Mikołaja Kopernika w Radomiu. -Wczoraj rozpoczęcie roku w szkole miały klasy pierwsze, zaś drugie i trzecie miały w systemie online. Przed godziną 7 przyszły do szkoły uczniowie klas drugich i trzecich. Klasy pierwsze przychodzą zaś na pierwszą zmianę. Zajęcia dla klas pierwszych rozpoczną się o godzinie 11 lub 12. Są zdyscyplinowani. Uczniowie wchodzą przez dwa wejścia. Każda klasa ma swoją salę i wyznaczoną toaletę. Przerwy odbywają się na korytarzach co druga lekcje. Wchodzący do szkoły mają maseczki, ale nie są one obowiązkowe.
W funkcjonowaniu szkoły dużą rolę odgrywać ma dezynfekcja.
- Kiedy będzie ciepło otwarte będą drzwi i okna - mówi dyrektor Ścieglińska. - Dezynfekcja będzie polegać na myciu środkami dezynfekującymi ławki, klamki i krzesełka. Jesteśmy w nowej sytuacji i cały czas się uczymy. Wczoraj poprosiła uczniów i nauczycieli, aby gdy będą mieli jakieś pytania lub pomysły przychodzili do mnie i będziemy wtedy wspólnie zastanawiali się nad wprowadzeniem nowych wytycznych.
Przed szkołą pojawili się uczniowie rozpoczynający zajęcia o 12.
- Dojeżdżam do Radomia i jestem w mieście od 8 do 18, nie jest to dla mnie komfortowe rozwiązanie. Nie wiem jak znajdę czas na odrabianie lekcji. Obawiam się, że szkoły znowu zostaną zamknięte a my rozpoczniemy zdalne nauczanie - mówi jedna z uczennic szkoły.
W Radomiu naukę rozpoczęło dzisiaj 35 tys. uczniów.
