Obecnie w szpitalu powiatowym w Kozienicach zatrudniani są lekarze zza wschodniej granicy. Mimo to placówka nie uruchomiła jeszcze oddziału neurologicznego z powodu braku medyków tej specjalizacji.
Lecznica obecnie wydłużyła pracę między innymi pracowni endoskopii, z kolei na szpitalnym oddziale ratunkowym dyżuruje dwóch lekarzy.
Polecany artykuł:
Władze kozienickiego szpitala prowadzą także rozmowy z medykami z Lublina w sprawie poszerzenia diagnostyki i leczenia chorób onkologicznych.
Planujemy rozszerzyć diagnostykę i leczenie chorób onkologicznych. W tym celu prowadzimy rozmowy i negocjacje z lekarzami specjalistami w zakresie onkologii ginekologicznej z I Kliniki Ginekologii Onkologicznej i Ginekologii wchodzącej w struktury Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie - czytamy w komunikacie zarządu lecznicy.
Placówka nadal także przyjmuje osoby chorujące na COVID-19. Dziennie hospitalizowanych jest tam około dziesięciu pacjentów zakażonych koronawirusem.
W szpitalu powiatowym w Kozienicach działa także poradnia psychologiczna dla dzieci i młodzieży, choć - jak przyznaje lecznica - był problem z pozyskaniem medyków z tej dziedziny.
