Nowy obraz i zabytkowa cukiernica trafiły do muzeum Jacka Malczewskiego [VIDEO]

Przedmioty zakupił organ prowadzący placówkę – samorząd województwa mazowieckiego. Łączna wartość przekazanych eksponatów to około 20 tysięcy złotych. Stan cukiernicy jest bardzo dobry i nie ma na niej widocznych śladów napraw. Wykonał ją w połowie XIX wieku Wilhelm Stein, radomski złotnik. Muzeum Malczewskiego posiada w swoich zbiorach podobne przedmioty wykonane przez lokalnych rzemieślników.​ - Jej cechą wyróżniającą jest wielkość: 9,50 x 20,50 x 14,50 cm. Standardowa wielkość cukiernicy z tego okresu wynosi 10 x 15 x 12 cm. W zbiorach Muzeum im. Jacka Malczewskiego posiadamy obecnie już 4 cukiernice z XIX wieku, wykonane przez radomskich złotników. Każdy taki zabytek jest bardzo cenny i mówi nam o jakości rzemiosła artystycznego w Radomiu, a także o życiu codziennym, wyposażeniu wnętrz oraz o kulturze materialnej Radomia z połowu XIX wieku, piszą o nowym eksponacie muzealnicy z Malczewskiego. Jak dodają - Każdy taki zabytek jest bardzo cenny i mówi nam o jakości rzemiosła artystycznego w Radomiu, a także o życiu codziennym, wyposażeniu wnętrz oraz o kulturze materialnej Radomia z połowu XIX wieku.

- Stanisław Lentz (1861-1920) był niezwykle popularnym portrecistą, działającym głównie w środowisku warszawskim. Artysta zdobył wykształcenie w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych (u F. Szynalewskiego i I. Jabłońskiego), warszawskiej Klasie Rysunkowej (u Wojciecha Gersona), w monachijskiej akademii, a także w paryskiej Académie Julian. Reprezentował nurt realizmu i karykatury, w Warszawie współpracował jako ilustrator z czasopismami, takimi jak: „Kłosy”, „Tygodnik Ilustrowany”, czy „Kurier Codzienny”. Zafascynowany twórczością siedemnastowiecznych mistrzów holenderskich, słynął z portretów reprezentacyjnych oraz naturalistycznych, często będących pogłębionym studium psychologicznym modela, tak o autorze najnowszego obrazu w kolekcji Malczewskiego piszą muzealnicy. Obraz jest wykonany techniką olejną na płótnie. Samorząd Mazowsza zapłacił za niego 9900 złotych i nabył go w Sopockim Domu Aukcyjnym. Cukiernica kosztowała 9800 złotych.